Po prawej mieszkał p. Józefiak, na miejscu tego nieotynkowanego budynku miał ogród.Dokładnie nie pamiętam ale był chyba kierowcą w "Prezydium" i na pewno zapalonym myśliwym.
efkamao rabarbar i dynie (korbole)mogłaś tylko chodzić do p. Brajer budynek widoczny po lewej stronie, lub p .Tyc posesja na przeciwko nieotynkowanego budynku widocznego na zdjeciu po prawej. Tylko u nich były duże ogrody
sirena u nas były takie obrusy na szydełku robione z nici i też je szpanowaliśmy zresztą wiele lat później sama też takie robiłam i na desce z gwoździami nabijałam po wykrochmaleniu !
teraz mi się coś przypomina, że tam był dzwonek - taki czarny guziczek - i nazwisko Jański-a pod przyciskiem gdzieś w tych okolicach chodziłam też wiosną na zakupy rabarbaru a później po dynie na kompot