Zdjęcie z załącznika do maila naszego użytkownika:
Witam serdecznie
Od kilku lat jestem użytkownikiem serwisu KĘPNO I OKOLICE i śledzę z podziwem Waszą działalność.
Duży szacunek za prace związane z utrzymaniem porządku między innymi na cmentarzu ewangelickim
w Kępnie. Z podziwem obserwuję działania rewitalizacyjne mające na celu odtworzenie „rozgrabionego” muru
cmentarza. Użyłem tego zwrotu, gdyż słyszałem z przekazów rodzinnych, że był on rozbierany przez
okolicznych działkowiczów, którzy z pozyskanej cegły budowali swoje altanki w ogródkach. Mam wrażenie i nadzieję,
że po ukończeniu odbudowy muru przyjdzie czas na remont bramy głównej. Pozwoliłem sobie załączyć zdjęcie
wizjonerskie tej bramy po odnowieniu. Przesyłam je bezpośrednio na ręce Administratorów z pominięciem kepnosocjum.pl,
gdyż mam wątpliwości czy nie byłoby to z mojej strony jakimś nadużyciem. Państwo sami zadecydujcie czy warto je upublicznić.
Tekst nad wejściem „Christus ist mein Leben, und Sterben ist mein Gewinn. Phil. 1.21” (w tłumaczeniu z drugiej połowy XiX w.
„Chrystus jest życiem mym, a śmierć zyskiem jest”) pochodzi z Pierwszego listu św. Pawła Apostoła do Filipian, wers 21.
Czcionka, którą użyłem jest bardzo zbliżona do oryginalnej. Miło mi będzie jeżeli ta informacja będzie w przyszłości przydatna.
Nazewnicto miejscowosci:
najgorsze ze w wiekszosci sa to jakies emocje a nie poglady zwiazane z rzeczywistoscia. Ktory europejczyk ma nawigacje z nazwa Schildberg a jeszcze lepiej Langenfurt??? Nawet niemcy zapomnieli i zostawili przy Kempen. A wczesniej... nawet pisarek Kazimierza Wielkiego uzyl nazwe Schildburg. Kiedys nie widziano w nazewnictwie problemow. dzisiaj to wielka polityka podjudzania. Przypone tutaj bylego prezydenta RFN: pytanie dziennikarza: gdzie sie Pan urodzi? in Breslau !913.
Nastepne pytanie: dokad Pan jedzie? (rok 1998) do Wroclawia. Chyby wszystko jasne. Choc wszyscy mowia Jade do Londynu, Nowego Jorku to takich tabli z napiswm Londyn nie znajdziesz. Ale na Slasku mamy wielki cyrk.
Juz sam jezyk jest wspanialy bo nadal mowia kolacz a w innych regionach (germanski) placek!!! to sa te jaja jezykowe.
Pozdrawiam
Goraco polecam ksiazke Prosliccy autor Herm Koellingan
Do zdobycia w Woj.Bibl.w Opolu lub do wgladu Muzeum Regionalne Ostrzeszow
Temat stary, ale wpadł mi znów w oko.
Wg mnie, miejscowego ewangelika, napis powinien być po polsku, ale dla zachowania historycznej tożsamości cmentarza, napisany gotykiem.
Co sądzicie?
Badray, jest duża różnica w nadawaniu polskiemu miastu niemieckiej nazwy i cytacie z Bibli(nota bene jednej dla wszystkich nacji.)
Niemieckie nazwy na śląsku opolskim też mnie wku...ają na maksa choc przeciwko niemcom jako tako nie mam nic.
Wku...ie sie dopiero jak nasz kolega z socjum Bralin powiesi niemiecką nazwe w Bralinie ,jak optuje tu na socjum -śląskim przecie... .