nawet było zarządzenie spółdzielni chyba, żeby osłony na balkony miały czerwony kolor. Stanisław Anioł w Alternatywach 4 też walczył o jednolite kolory i jak jeden sąsiad obok brązowych powiesił zielone zasłonki to cyt: "Wie Pani jak to wygląda teraz? jak g.... w lesie"
zaraz za blokiem jest budynek spółdzielni mieszkaniowej a jeszcze dalej aleja kasztanowców, która kiedyś rosła tutaj. Szkoda, że tych drzew już tam nie ma, druga część alei istnieje dalej i ciągnie się aż do końca cmentarza ewangelickiego.