zdecydowanie się z Tobą zgadzam ale uważam, że nie może wszystkiego robić grupa 5-10 osób, niech inni wykażą "inicjatywę koordynowania" - jak nikt się nie znajdzie to priorytet na przyszły rok!
Gdyby jakimś cudem stałbym się właścicielem posesji z taką "ozdobą" chyba nie mógłbym tam mieszkać wiedząc, iż są to żydowskie macewy. Miałbym wówczas wrażenie mieszkania na cmentarzu.
my już wiemy i może coś z tym zrobimy ale potrzeba nam ludzi do pracy, a co do podwórka, to chyba lepiej publicznie adresu nie podawać, po prostu w Bralinie.
ZDJĘCIE KTÓRE SZOKUJE-w normalnym kraju gość wylądował by w sądzie za profanacje ale ja pamiętam z lat 60-tych hałdę macew przy ul.Wrocławskiej i wtedy to nikomu nie przeszkadzało,takie mamy podejście jako społeczeństwo do "SWOICH OBCYCH"-wstyd.