Nie udała się eskapada sprzed dwóch tygodni, po trudnej drodze gruntowej z Trębaczowa na Posmyk, w celu dokonania aktualnych pomiarów obwodu i wysokości okazałego "Dębu na Kuropce"
Rozczarowanie, żal i smutek nadeszły po dotarciu do celu....
To drzewo pamiętało ostatnie kilka wieków, także naszych przodków (szacunkowo dla obwodu ok. 6 m, to ok. 400-500 lat).
A tak było w 2008 r. i w 2012 r. z sygnalizacją zagrożenia obalenia - cytat z komentarza "woko82" dot. opisu P. "Sirena":
z 1 kwietnia 2012 r. :
"witam byłem w styczniu na kuropce i widziałem ten stary dąb i wiem że jak mu się nie pomoże to za parę lat już go nie będzie"
....no i stało się: