Dziadek Antoniego Rudzińskiego uczestniczył w powstaniu styczniowym, za co skonfiskowano mu dwa majatki: Czochanie i Surarz i zesłano na Sybir.
Antoni Rudziński ukończył szkołę kupiecką i w czasie I wojny światowej pracował jako deklarant celny w porcie w Archangielsku. Po wybuchu rewolucji październikowej wrócił do Polski, pracował jako sekretarz w Nadleśnictwie Bełda. W 1919 roku został kierownikiem Wydziały Leśnego we władzach Komitetu Rewolucyjnego. Po wyzwoleniu był sądzony i uniewinniony w Białymstoku.
W okresie międzywojennym pracował w fabryce Hepnera w Grajewie. W czasie okupacji sowieckiej został wraz z rodziną przesiedlony do Grozim,
w czasie okupacji niemieckiej powrócił do Grajewa i działał w konspiracji ps. ?Tasiemka?.
Po wyzwoleniue Grajewa został burmistrzem. Działał w PSL-u. Po zwolnieniu z funkcji burmistrza pracował w grajewskim oddziale Spółdzielni ?Społem?.
Najprawdopodobniej Grajewo opuścił w 1949 roku. Przeprowadził się do Kępna.