Mustava:oczywiście, mapy znajdują się na stronie SOCJUM i jestem pod ich wrażeniem
bonobo: niesamowita ta historia ze zdjęciami szwedzkimi i niemieckimi! A skąd znana jest ta historia? Też za pieniądze? A czy to znaczy, że niemiecka nazwa Świby (Luisenhof) może pochodzić od imienia żony Fryderyka I - Luizy?
Zdjęcia te (całą serie 32 sztuk) zrobiono na polecenie Fischera- nadwornego inzyniera księcia Fryderyka l Badenskiego. Podarowal on te zdjecia Fryderykowi l i jego zonie Luizie z okazji srebnych godow (25-ta rocznica slubu.)Jak wiadomo w tym samym dniu(rocznicowym) ślub brała ich córka ksieżniczka Viktoria z księciem Gustavem V Szwedzkim (pozniejszym krolem Szwecji)Było to 20 września 1881r..Ta para rownież otrzymała w prezencie taki komplet zdjęc..Tak więc jeden komplet zdj. dzis znajduje sie w Szwecji ,drugi w niemczech w archiwum Badenii-Wirtenbergi.Ja kupilem dawno temu kopie metodą BOD.(Book on demand-książka na żądanie)Kopie zdygitalizowanych zbiorów bibliotek i archiwów zachodnich można kupić.Niestety ceny dość wysokie jak na Polske.
Jak widać zdjęcia naszych wiosek ,,zaszly wysoko"
PS.Mowimy o zdjęciach ze złotą obwódką.Bo istnieja jeszcze zdjęcia w wersji panoramicznej.
Miejsce do dzisiaj istnieje, ale mocno zmienione Nazywa się Wierzbięcin (chociaż niektórzy miejscowi nadal nazywają to Folwarkiem...) i jest częścią Świby. Zdjęcie zostało zrobione od strony Świbskiego Lasu. Wiem, że mieszkali tam moi pradziadkowie i dziadkowie (Pawlakowie) przed i po II wojnie światowej - budynek pierwszy po lewej stronie, a także ich rodzina - środkowy budynek. Podłużny budynek, pierwszy po prawej stronie, należał do p. Pawłowskiego, ale nie wiem od kiedy. Wszyscy, którzy go pamiętają, wspominają, że był porządnym i dobrym gospodarzem. Dziękuję za to zdjęcie, bo ma związek z miejscem bliskim mojemu sercu Poza tym nie znałam nazwy niemieckiej, a w tłumaczeniu na j. polski brzmi świetnie Miejsce można też odnaleźć na starych mapach niemieckich - wojennych lub wcześniejszych.