Na zakończenie tej krótkiej, acz burzliwej dyskusji chciałem jedynie zauważyć, że mariab0 zaprezentowała wprawdzie nieco oryginalny pogląd, jednakże ma ona do tego prawo. Niektóre późniejsze komentarze, z jakimiś "wycieczkami" osobistymi były całkiem niepotrzebne. Chyba, że wszystko potraktujemy, jako jeden wielki żart.