To też jest fakt, Panie Rysiu
Z mojej wioski mogę podać choćby przykład spowinowaconego ze ś.p. pana Szuberta, którego rodzice nazywali się Schubert, czy też rodzina o nazwisku Szar - wcześniej Scharr i wiele wiele innych.
Co do mojego nazwiska wiem, że występuje ono w odmianach Gatner, Gattner, Katner, Kattner, Gettner, Getner, Ketner, Kettner etc.
Ogółem temat nazwisko, okresów ich zniekształcania, powodów z których to następowało jest bardzo ciekawy. Za chwilę pozwolę sobie nawet założyć nowy temat na forum
Spolszczenie, czy wcześniej, zniemczenia nazwiska to dodatkowa kwestia, związana z polityką, która jeszcze bardziej potrafi skomplikować wszystko. Pół biedy, jeśli zmienia się tylko jedna czy dwie literki. Gorzej, gdy próbuje się przetłumaczyć całe nazwisko np. Bohm na Czech (albo odwrotnie). Niedawno była taka dyskusja o pewnym księdzu z Dziadowej Kłody, który nosił te właśnie miana. Tego typu proceder kwitnie do dziś, na szczęście już nie w Polsce, ale na przykład na Litwie. Tam zmienia się pisownię polskich nazwisk na brzmiące bardziej po litewsku np. zamiast Mickiewicz jest Mickiewicius.
W Kępnie znaleźć można obecnie szereg spolszczonych nazwisk, chociażby Szulc, Hadryś, Makosz ( ), ale dawniej sytuacja była odwrotna i to polskie nazwiska zniemczano. Przykładem niech będzie Hanisch, Mosch, Pietzonka albo Symalla.
Dla współczesnych historyków, czy genealogów jest to horror!
Podam jeszcze przykład prawdopodobnie polskiej rodziny o nazwisku Łabęcki (a może Łabędzki). Później zwano ją Labencki, Łabiński, a ostatecznie Labenski. Zwyczajne pomyłki oraz polityka doprowadziły do tego, że współczesne nazwisko jest diametralnie inne od historycznego.