Znałam osobiście p.Antka Barelajna , bardzo sympatyczny facet był . Pamiętam ,że pewien czas pracował z Haniszewskim , potem dojezdzał do pracy do Ostrzeszowa . W ,epnie mieszka nadal Jego Żona i Syn z którym kilkakrotnie rozmawiałam o posiadanych ewentualnie zdjęciach , ale rozmowa była trudna .
pierwszy kościół chciała w tym miejscu zbudować Weronika Masłowska, nie otrzymała na to zgody Kurii więc postawiła karczmę - "jeśli nie Bogu na chwałę, to diabłu na rozpustę"
O ile dobrze pamiętam, ktoś już kiedyś pisał o perypetiach związanych z budową kościoła w Mielęcinie. Ponoć było tak, że kiedy chciano wybudować w tym miejscu kościół, nie uzyskano na to zgody, bo miała tam zostać zlokalizowana karczma. Po latach jednak los okazał się przewrotny. Karczma uległa kompletnej dewastacji i dziś na jej miejscu stoi ... kościół! Mam nadzieję, że niczego w tej historyjce nie przekręciłem, bo polegam jedynie na swej pamięci.
A odnośnie fotki, to jest ona najprawdopodobniej autorstwa znanego niegdyś kępińskiego fotografa - pana Bajerleina.