Wracając do zdjęcia uważam że na dzisiejszych fotografiach Kępno jest bardzo szpecone wielką ilością blaszanych rumaków, na starych fotografiach jest więcej Kępna - myślę że wiesz o co chodzi.
no my są bez dwóch zdań tylko prowincja, ale sam to pewnie przyznasz, że jak czasmi spojrzys na miejsca, w których przebywasz codziennie z innej perspektywy, to to wszystko wydaje się mniejsze i to bardzo.
fajne zdjęcie, ciekawa perspektywa, jak dla mnie to nasze miasto wyglada tutaj bardzo prowincjonalnie. Ciekawie by tesz pewnie noca wyszło to zdjęcie, no i gdyby wnętrze Warszawskiej było mniej zamglone...