karzychu70 - nie dotarło, bo Ostrów zdobyto w Sylwestra i trza było świetować ( żart taki)
A z okazji rocznicy przytoczę tekst Roty powstańców wielkopolskich:
"W obliczu Boga Wszechmogącego w Trójcy Świętej Jedynego ślubuję, że Polsce, Ojczyźnie mojej i sprawie całego Narodu Polskiego zawsze i wszędzie służyć będę,
że kraju Ojczystego i dobra narodowego do ostatniej kropli krwi bronić będę,
że Komisarzowi Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu i dowódcom, i przełożonym swoim mianowanym przez tenże Komisariat, zawsze i wszędzie posłuszny będę,
że w ogóle tak zachowywać się będę, jak przystoi na mężnego i prawego żołnierza-Polaka,
że po zjednoczeniu Polski złożę przysięgę żołnierską, ustanowioną przez polską zwierzchność państwową."
Panrysio, może w Kępnie nie obchodzono rocznicy wybuchu Powstania dlatego, że nie dotarło ono nad Niesób? Nie wiem, ale co do flag w Kępnie, to właściwie trudno się dziwić, skoro nawet w Poznaniu flagi wywieszone przez mieszkańców można w sumie zliczyć na palcach jednej ręki. Również na uroczystościach było niewiele osób, choć taka mała frekwencja pewnie jest wynikiem faktu, że odbywały się one w godzinach okołopołudniowych, kiedy ludzie są w pracy.
W sumie to nie wiem czemu, w Kępnie nigdy ostatnio nie obchodzono rocznicy wybuchu tego Powstania. Obecnie żadne władze lokalne chyba niczego nie inicjują, a jedynie od kogoś, od kogo można by się tego raczej najmniej spodziewać (od kibiców Lecha Poznań) można się uczyć myślenia kategoriami historycznymi. To właśnie ci goście propagowali ostatnio, by czcić to Powstanie. Widziałem na moim osiedlu jeden, jedyny znak tej rocznicy, w postaci Godła. Balkon należy zapewne do kibica. Jak to zobaczyłem, zrobiło mi się wstyd. Jutro wywieszę flagę, czego i pozostałym Kępniakom życzę.