Znalazłem! Dzien po wybuchu gazu pod Chojęcinem zrobiłem kilka zdjęć (Cmeha-8). Niestety, do dziś zostało tylko to jedno (śmigłowiec Mi-2 firmy "Aeropol"+ okoliczna ludność + okutany kocem pilot). Pamiętam, że wylądował w pobliżu miejsca wybuchu. Może uda się kiedyś ustalić konkretne miejsce?
W linii Chojęcin-Nosale znajdują się jeszcze Działosze które dosyć skutecznie zasłaniają widok w tych kierunkach, a komin widoczny jest nieomal do podstawy.