Użytek jest czy go nie ma, zwierzęta na nowej Floriance nie mają łatwego życia. Nikt o nich nie pomyślał projektując drogę. Tutaj zdjęcie zrobione z tego lasku właśnie, w stronę domów.
brawo w tych olszynach widocznych na zdjęciu woda stoi przez cały rok, to północno- zachodni skraj Mokrych Łąk. Pomysłodawca stworzenia tam użytku ekologicznego M.R. chciał zwiększyć obszar Mokrych Łąk poza Floriankę, w kierunku Chojęcina ale urzędujący wtedy wójt Gminy Bralin się na to nie zgodził.
Z tego co wiem, Mokre Łąki nie są już teraz nawet użytkiem