Czy ja wiem Kempen? Po prostu TKKF nie kosił trawy więc nikt grał w chaszczach na 0,5 metra Kiedyś kilka razy nawet się zrzucaliśmy z kumplami aby nam wykosili traktorkiem i się grało. Po prostu boisko znów będzie boiskiem a nie łąką
Z jednej strony cieszę się z tego powodu (budowy Orlika) i to bardzo, z drugiej strony - okolica ta jest niezwykle spokojna, pełna przyrody i wręcz senna i obawiam się, że teraz to się zmieni.