Kempen, wg mnie wyglądało to tak. Obwodnicę budowano pod koniec lat 70. Ten widoczny na zdjęciu fragment ulicy musiał istnieć już wcześniej, co widać po zabudowaniach. Czy tam był jakiś asfalt - nie wiem. Nie miał jednak połączenia z Obrońców Pokoju. Takie połączenie "wykuto" poprzez posesję dawnego mistrza Webera i to się wydarzyło gdzieś około 1976, może 1977. Jak wspominałem, najpierw "dojechano" do Polnej, a gdzieś po roku trasę przedłużono do Warszawskiej. Wg mnie, chyba w 1978 cała obwodnica była gotowa. A co do "okazałości" budynków, to bez przesady. I liczba i forma tych budowli mnie jakoś nie powala. Przez 45 lat PRL pobudowano u nas wprawdzie, trzeba to przyznać, spore blokowiska, ale z osiedli domków co właściwie powstało? Powstało Osiedle Przemysława, zabudowano rejon ulicy 21 Stycznia, coś tam na Wrocławskiej i koło kina, rozpoczęto Osiedle Mściwoja, no i jeszcze parę domków pobudowano w różnych częściach miasta. Czy to dużo, czy nie, niech każdy osądzi. Ale niech też każdy spojrzy na rejon Strzelnicy, Osińskiej, Kopy, Muratora etc, Zdaje się, że mówimy o innych ligach, czy epokach

Biedna, zgniła, zła komuna a te domy faktycznie są okazałe. I to nie tylko przy tej ulicy w tamtych czasach wybudowano takie coś (np. os. Mściwoja).

Dziwią mnie te wielkie i zasobne jak na PRL domy jednorodzinne. Dzięki wpisom Panarysia wyobrażam sobie, że najpierw powstał pierwszy odcinek obwodnicy, później wybudowano te domy, później dokonywano widocznej na zdjęciu modernizacji by ostatecznie wybudować północny odcinek Ul.Kwiatowej?

"Panrysio" ma rację z tym Poznaniem. Też tak uważam.

Zapomniałem dodać, jak szedł ruch tranzytowy po dzisiejszej jedenastce, po oddaniu części obwodnicy. Od strony Katowic na Poznań: Obrońców Pokoju, część Kwiatowej, Rzeźnicka, Rynek, Warszawska. W drugą stronę: Al. Marcinkowskiego, Szkolna, Kościelna, Wawrzyniaka, Obrońców Pokoju. Co by nie mówić o Gierku i towarzyszach, Kwiatowa uratowała Kępnu tyłek na kolejne 40 lat. Dopiero teraz częściowo buduje się obwodnicę Kępna północ-południe. Plany S 11 są jedynie mgłą. Do stolicy Wielkopolski jedziemy 3 godziny, do Wrocławia zaledwie godzinkę. Czy ktoś się w ogóle jeszcze dziwi, że z Poznaniem łączą nas jedynie wątpliwe względy historyczne i miłość Lecha?

Też tam szuflowałem w ramach t.zw. czynów społecznych, ale niestety, zupełnie nie pamiętam, jak wyglądał dawny cmentarz ewangelicki. To nie były moje rejony. Niemniej możliwe, że te drzewa rosły na cmentarzu. Obwodnicę budowano w dwóch turach. Pierwsza dotarła jedynie do skrzyżowania z Polną. Przez jakiś czas auta, jadąc od strony Katowic omijały jedynie Wawrzyniaka i Sienkiewicza, ale i tak wbijały się w Rynek poprzez Rzeźnicką. Ktoś tam kiedyś zrobił głupi kawał ustawiając znaki objazdu, no i kilka ciężarówek utknęło na Kamczatce. Na zdjęciu widać budynki po lewej stronie. Musiały one powstać wcześniej, niż obwodnica, zatem część obecnej Kwiatowej była wówczas "ślepą uliczką"

to jest modernizacja ul. Kwiatowej czy budowa ul. Kwiatowej? - raczej to drugie ponieważ w głębi zdjęcia są widoczne zdjęcia "rosnące na drodze". Moje pytanie brzmi: Czy to są drzewa ze starego cmentarza EA w Kępnie? A jeżeli tak to gdzie była zachodnia granica tego cmentarza - myślałem, że była nią właśnie ul. Kwiatowa ale ta przecież jeszcze nie istniała.