"osobiscie podziwiam Otta, pierwszy punk w polsce ", napisał sobie Maciekoo
Pierwsze słyszę, żeby punkowcy zajmowali się ganianiem z pepeszą po okolicach. Myślałem dotąd, że zajmowali się oni głównie permutacjami chwytów gitarowych C-dur, A-mol, F-dur, G-dur.
Strzał w bok głowy osmalenie na policzku-typowa egzekucja.Ciało pewnie odwrócili do fotografii.brakuje też paska(ktoś pewnie sobie wziął) chyba nie ma też butów. Był ciągnięty krótko na plecach, bo nie ma brudu na ciele.
Ech, pamiec jest zawodna, a punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, wiec prawdy sie raczej nie dowiemy , kazdy ma prawo do wlasnego zdania, osobiscie podziwiam Otta, pierwszy punk w polsce
Prawda jest taka, jaką ją się widzi.
Ta ofiara nie leży w miejscu, gdzie zginęła. Po zadartym ubraniu widać, że ją tu przeciagnięto. Dlaczego?
Gdzie jest pasek od spodni? Czyżby wcześniej zabrano, by się ofiara w celi nie powiesiła?
Monk by się tu przydał...
marcel chyba wszystkiemu po trochu jeśli "maczali w tym palce" tj byli sprzymierzeńcami oddziału OTTA to pewnie boją się konsekwencji ! Urodzili się, dorastali i wiedli swój żywot w systemach politycznych, którym daleko było do prawdy i pewnie do tej pory nie są pewnie czy już teraz można się odezwać czy to kolejna porażka ? ... tym samym zaczęto tworzyć "wygodną" historię . Pozostaje więc dojść do tego co było prawdą a co opowieściami pod publikę.
Najwłaściwesze było by zasięgnąć "prawdy" o tamtych czasach od naocznych świadków tych zdarzeń, osób żyjących w tych czasach . Gdybanie "jak to było " moze doprowadzić do niewłaściwych wniosków i może kogoś niewinnego skrzywdzić.