No to pięknie. Pisałem kiedyś o młynach z Bralinie i Mnichowicach. Nie wiedziałem o Waszych. Wrócimy do tematu. Teraz wspominamy karczmę. Super!

Młyn stał(i stoi) w Weronikopolu.Staw zlikwidowano w końcu lat siedemdziesiątych. Erle znaczy olcha (czarna)Drzewo popularne na mokrych terenach.Po wojnie młyn znany jest jako Tomaszewski bo prowadziła go rodzina Tomaszewskich. Mieszkaja tam do dzis.Pozostały jeszcze zabudowania,kamienie młynskie,spust wody do młyna.Mielęcin(Weronikopole )miał cztery młyny- wodne:Schwarze Erle(Erlenhof),Skrobek,Dworski oraz Dworski parowy(napedzany lokomobilą).Ten tuż przed wojną został przebudowany na gorzelnie.Dzis go nie ma ,zostały tylko urządzenia poboru wody ze stawu.(Była tak czysta że używano jej do produkcji okowity...)Z Dworskiego pozostała tylko grobla stawu(znajduje sie dzis 100m. za dzisiejszym stawem w góre strumienia.)Z młynu Skrobek zniknęła juz nawet grobla która była jeszcze w latach siedemdziesiątych(między Mielęcinem a Emilianowem). Młyny znajdziesz na mapach niemieckich.

A gdzie ten młyn stał? Co oznacza Erle? I nazwisko Tomaszewski?