Rynek zaczyna "jakoś" wyglądać, zieleni przybyło ale czy wam się to podoba ? Przyznam, że mam mieszane uczucia co do doboru kwiatów. W tym roku chyba już nic się nie da zrobić, ale może ktoś zaproponuje coś ładnego na przyszłość ?
OK - przekonaliście mnie (szczególnie osoby które zrobiły to uprzejmie, dyplomatycznie i z użyciem rzeczowej argumentacji), zmieniam zdanie.
Powiedziałbym nawet, że radykalnie - o 180 stopni.
Uważam, że zieleni w rynku jest ZA DUŻO!
Popieram głosy które twierdzą, że rynek to nie miejsce wypoczynku czy relaksacji - chcesz wypocząć/odpocząć - jedź na wieś, do lasu, byle dalej od rynku.
Obecnie posadzono zbyt dużo drzew, to nie jest "las" czy "park", przecież te drzewa psy będą "obszczy.ać" i będzie śmierdziało, będą lecieć liście - będzie bałagan, jak będzie wichura mogą się przewrócić np na jakiś samochód, "będzie masakra".
Całkowicie zbędne i bez sensu.
Po co ta zieleń? Komu to potrzebne?
To nie "polana" czy "małpi gaj".
Bardzo dobrze, że jeszcze nie zrobili trawników, tylko by się "menele" na kocykach wylegiwali i "pociągali winko".
Z tymi kwiatami to też chyba przesada, wywalają pieniądze, a pewnie w nocy ktoś to powyciąga/ukradnie i zaflancuje sobie do ogródka lub sprzeda na "winko".
Chory pomysł.
jeszcze raz dodam od siebie - jest sporo drzewek - dajmy im urosnąć, w miejscu dawnych szaletów jest skwerek zieleni, po stronie US również zrobiono jakieś klomby, wokół ogródka przy restauracji w ratuszu też znajduje się zieleń. Wystarczy przejść i policzyć drzewka a przecież to jest rynek a nie las. Tu mają odbywać się także imprezy, koncerty. Stanowczo dużo jak na jedno miejsce, że dodam jeszcze że większość przyjeżdżających na zakupy, a nawet do kościoła za dyshonor traktuje zaparkowanie auta w większej odległości od rynku.
No ale czy nie wystarczy zadbać ? Nie chodzi mi o konkretne porównywanie parków, ale o zadbanie i trochę pomysłu. Już np. w takim Ostrowie Wlkp. parki sprawiają miłe wrażenie. Ba, nawet w Ostrzeszowie
A co do fontanny, to skąd będzie tryskać u łabędzi?
Bo ze starych pocztówek to wynika że był jeden łabędź i jemu tryskała woda z dzioba
ehhh gdzie park szczytnicki do naszego parku. Do tego trzeba miejsca, chęci i kasy... Ale fontanna mi się ogólnie podoba ciekawe jak zacznie tryskac na całego jak to będzie wyglądac...??
Co do fontanny to nie będę się wypowiadał bo jeszcze mnie zbanujecie
Już po ptakach(dosłownie ) bo powstała.
Ale co do trawników na rynku to chyba jeden z głupszych pomysłów jakie kiedykolwiek słyszałem.
Jak można takie coś proponować skoro park który teoretycznie powinien być oazą zieleni(zadbanej) stał się praktycznie lasem, z za przeproszeniem samymi kupami, czy to ptaków czy psów.
Jestem za trawnikiem(polaną) gdzie można się położyć z kocykiem w takie dni jak teraz, zrelaksować się, z dala od smrodu spalin.
Ale niech to wygląda porządnie.
Dla przykładu o czym mówię:
http://x.garnek.pl/ga6899/857c841db71867a5586721a3/park_szczytnicki_wroclaw.jpg
http://i42.tinypic.com/2bbcr9.jpg
Jednym się podoba, innym nie i chyba dobrze bo każdy może mieć własne zdanie.
Co do trawników to zastanówcie się ? dwie strony rynku dalej dopuszczone są do ruchu.
Więc gdzie - oto moje propozycje :
1/ zamykamy dla ruchu stronę przy PKO i siejemy trawę?
2/ nie zamykamy ale siejemy na miejscach parkingowych ?
3/ zamykamy przy stronę przy księgarni i siejemy trawę?
( na miejscach parkingowych nie siejemy bo cień i nie urośnie)
4/ likwidujemy miejsce na ogródki gastronomiczne, siejemy i rozdajemy kocyki ?
5/ jest duży plac po obu stronach fontanny siejemy trawę dodajmy żywopłot i stawiamy za nim ławki żeby menele znowu mogli pociągać winko ( mniej więcej mamy tak http://kepno.socjum.pl/galeria/foto/22242 ale zamiast pomnika jest fontanna ( bo skoro już tyle kasy poszło niech zostanie.