Żołnierza Września tak opisuje gimnazjalistka Agata Adamska https://ocalic.wo...ska-agata/
Tadeusz Kałuża – wspomnienia mojej babci Elżbiety
Był bratem księdza Józefa Kałuży. Urodził się w 1911 r. w Jabłonowie na Pomorzu. Był absolwentem Wydziału Filologii Klasycznej Uniwersytetu Poznańskiego. Po ukończeniu studiów wykładał łacinę i grekę w Męskim Gimnazjum Salezjańskim w Różanym Stoku. Stamtąd jako oficer rezerwy został po wybuchu II wojny światowej we wrześniu 1939 r. powołany do służby wojskowej. Dowodził oddziałem rezerwistów w bitwie nad Bzurą. Zginął 12 września 1939 r., kiedy, jak relacjonowali świadkowie, usiłował poderwać do walki zniechęconych przebiegiem bitwy żołnierzy. [...] Jeden z żołnierzy z oddziału wujka Tadeusza, po poniesionej klęsce zdołał dotrzeć do Wiskitek, powiadomił jego żonę (poślubioną 12 lipca 1939 r. Stefanię Lipińską). Odszukała ona ciało męża korzystając z przekazanych przez informatora wskazówek i pogrzebała na cmentarzu w Wiskitkach.
Płyta jest częścią grobu rodzinnego Kałużów http://kepnosocju...o_id=40995

Upamiętnienie księdza w sieci http://www.wtg-gn...mp;id=1727 i http://www.swzygm...yr1098.htm. A u nas http://kepnosocju...o_id=40996

muszę przyznać że widzę to pierwszy raz...

To jest miejsce pamięci braci Kałużów.Ks.Józef Kałuża nie ma swego grobu tak jak i inni którzy zgineli w obozach koncentracyjnych.
Por.Tadeusz Kałuza-prof.filologii klasycznej(greka i łacina)oraz wych.obronnego w Gimnazjum Ojców Salezjanów w Różanym Stoku.Zmobilizowany w sierpniu 39r.We wrzesniu 39 r.pieszym marszem wraz z podległym sobie plutonem piechoty udaje się z Ostrowa Wlkp.zgodnie z otrzymanym rozkazem do obrony Warszawy.Ginie między Żyrardowem a Sochaczewem.Kilku jego podwładnych są cięzko ranni.On pochowany na cmentarzu paraf.w Guzowie jako nieznany żołnierz.
Obaj byli wychowankami Gimnazjum i Liceum w Kępnie.Nazwiska ich są na tablicy pamiątkowej w Liceum w Kepnie.