Zgodnie z ostatnio panującą modą na ekologię proponuję przyciąć konary lipy bo w czasie wiatru stanowią zagrożenie dla jadących samochodów i idących drogą osób oraz każdej jesieni spada z nich dużo liści zaśmiecających okolicę. A najlepiej to tą lipę wyciąć bo jest za blisko drogi i jakiś lokalny "Kubica" jeszcze się do niej przyklei.
A tak na poważnie - to wcale by mnie nie zdziwiło gdyby ktoś wpadł na taki pomysł a lokalne urzędasy go przyklepały.
Wśród dawnych miast wielkopolskich w okolicach Kępna wymieniane są jeszcze Baranów, Bralin, Kobyla Góra, Opatów, Parzynów i Rychtal (dwukrotnie tracił prawa miejskie). Najkrócej miastami były Wodziczna, Parzynów i Opatów...
Dane te pochodzą m.in. z opracowania Roberta Krzysztofika http://www.kge.wn...rzysztofikLokacje miejskie na obszarze Polski. Dokumentacja geograficzno-historyczna, Katowice 2007.
„Lipę Wolności” posadzono we wsi (z prawami miejskimi w latach 1550-1577) w dziesięciolecie odzyskania niepodległości Polski w roku 1928. Jest godłem działającego w Wodzicznej od roku 2009 Towarzystwa Społecznego Tilia (od łac. nazwy drzewa Tilia cordata Mill.). https://www.rpdp....x?tID=4546