Panie Wieczorek, już któryś raz piszę, że nie mam nic przeciwko rabinowi ale proszę mi powiedzieć jak ulica nazwana jego imieniem spopularyzuje Kępno w świecie i jak wpłynie na promocję Kępna. Moim zdaniem rabin wolał by zamiast tabliczki ze swym nazwiskiem na płocie przyczynienie się do remontu/odbudowy synagogi. Jest to piękny obiekt a przede wszystkim namacalnie związany z historią Kępna. Gdyby była wyremontowana to takim budynkiem można by się pochwalić. Mało tego, gdyby synagoga zaczęła "żyć" (nie jako magazyn meblowy ale jako obiekt kultury) to wówczas można by zaprosić do Kępna wielu znanych ludzi i to by była promocja miasta. Moim zdaniem gdyby rabin miał wybór to wybrał by synagogę. Dziwię się, że w Kępnie panuje taka cisza związana z rabinem. Może już najwyższy czas to zmienić i zacząć robić coś aby stał się on osobą bardziej znaną. W końcu historii nie powinno się zmieniać a on jest jej elementem. Zresztą, my tak sobie tu piszemy a czy będziemy mieli wpływ na nowe nazwy ulic tego tak do końca nie wiadomo. Pozdrawiam.

Ma Pan pełne prawo do własnej oceny zalinkowanych materiałów. Ja inaczej je oceniam niż Pan. Po pierwsze uświadamiają one, że jest to postać nietuzinkowa. Postać, która w trwały sposób wpisala się w historię ortodoksyjnego judaizmu, którego malym centrum było niegdyś Kępno. Po drugie, że jego spuscizna jest wciąż ważna dla sporej części Żydów. Chciałbym przy okazji zauważyć, że Żydzi byli przed rozbiorami obywatelami Rzeczpospolitej. Byli i mieszkali pośród nas. Byli mieszkańcami naszego miasta. Tworzyli jego historię i dobrobyt. Wpisali się w trwały sposób w kulturę naszego miasta, czego namacalnym i materialnym dowodem jest niszczejąca (niestety) synagoga. Duża część jego prac powstała zapewne w Kępnie. To jest spuścizna, do której mimo odmiennej wiary, mamy prawo sięgać i czerpać z niej mądrości. Bo korzenie naszej wiary i judaizmu są te same. Wreszcie osoba rabina Malbima może stać się elementem promocji naszego miasta w Świecie.

Pyta Pan, co takiego zrobił dla Kępna ten rabin?

Uważam tak postawione pytanie za conajmniej dziwne.
Będę ironiczny, ale zrobił więcej aniżeli zrobiłby budując np. boisko czy przedszkole. Ja rozumiem, że może Pan nie mieć żadnego emocjonalnego związku z charakterem działalności tej postaci. Rozumiem również, że język którym operował rabin może w Pana oczach dyskwalifikować go jako potencjalnego patrona ulicy. Obiektywnie rzecz biorąc, pomijając ,,solidarność plemienną'' jest on częścią historii naszego miasta. Częścią historii, którą warto się chwalić. Mimo różnicy narodowościowej i religijnej uważam, że rabin ten położył duże zasługi w konsolidacji lokalnej społeczności żydowskiej będącej przecież znaczącą częścią społeczności miasta. Fakt, że jest on znany i ceniony w Świecie jako komentator Biblii (Tory) stanowi dodatkowo duży potencjał promocyjny dla miasta. W prosty sposób nazwa _Kępno_ będzie się pojawiać we wyszukiwarkach internetowych na całym Świecie przy okazji wyszukiwania hasła _Malbim_. A haslo to jest stosunkowo polularne, jak zdażyłem już zauważyć. Pozdrawiam.

P.S. Moje slowa wpisują się dobrze w charakter ostatniego spotkania PAD z ŚKŻ. http://wpolityce.pl/polityka/309187-andrzej-duda-po-spotkaniu-ze-swiatowym-kongresem-zydownasze-narody-zyly-zgodnie-przez-blisko-tysiac-lat-to-niemiecki-nazizm-doprowadzil-do-zaglady-zydow

Panie Wieczorek, te niektóre pańskie linki to o kant d... można rozbić. Pewnie nawet pan nie wiesz co to jest (reklama książki mi nie potrzebna). Popularyzacja danej osoby nie polega na wklejeniu kilku linków do artykulików w j. angielskim. Ja akurat nie mam problemu z tym językiem ale ile osób czyta ze zrozumieniem takie teksty? Napisz pan co konkretnie rabin zrobił dla Kępna. To że wygłosił kilka kazań po hebrajsku to trochę mało. Ciekawe czy pan wie w którym budynku on mieszkał? Wg mnie są osoby bardziej zasłużone dla Kępna.

Ja tutaj przyklasnę Sławkowi.
Komunizm zatarł i zniszczył wiedzę o wielu znamienitych mieszkańcach Kępna, w tym wspomnianym rabinie. Pora, aby właśnie w ten sposób przypomnieć mieszkańcom o nich.
To, że wielu mieszkańców wykazuje się ignorancją nie oznacza, iż należy poddawać się pod dyktando osób nieświadomych, a uświadamiać tych ludzi.