Też przez chwilę myślałem o wyrzutni pocisków "batalistycznych" Zasadniczo jednak, to cholera wie, skąd się toto tam wzięło. Opcja o której pisze Amalina też jest możliwa, ale jaśnie pan, żeby mu jaśnie pani nie odmówiła mógł jednak ciąć koszty (to niewątpliwie był Niemiec, czyli człek oszczędny i praktyczny) i wykorzystać nieczynny wapiennik. Czyścić go za bardzo nie musiał, bo takie sprawy załatwia zwykły deszcz. Ale w sumie nie upieram się przy tej tezie. Wyobraziłem sobie natomiast, jak to jaśnie pan hrabia przymierzał się do hrabiny, a kandelabrem przyświecał mu Jan, czyli służący. Hrabiemu coś słabo szło, więc zamienił się z Janem, a kandelabr trzymał sam. Janowi poszło gładko. Po zakończeniu akcji pan hrabia rzekł do Jana: "widzisz durniu, tak trzeba trzymać kandelabr!"
Jak Wam trudno cofnąć się w wiek romantyzmu, realiści z XXI wieku. Przecież egzaltowana jaśnie pani dziedziczka, czytając dramaty Schillera i Goethego, później francuskie romanse, aby je w pełni móc przeżywać, musiała mieć własną "świątynię dumania" w altance w angielskim naturalnym parku z widokiem na sztuczne ruiny. A jaśnie pan nie miał wyjścia, zaciągał długi, zatrudniał ogrodników i budowniczych, i dopiero wtedy łaskawie otrzymywał uśmiech, potem małe co nieco w alkowie...
Leon pisze że to może komin panrysio że może wapiennik -musiano się natrudzić aby usunąć ślady pracy komina lub wapiennika ( patrz zdjęcie fotozagadka wnętrze baszty ) ja mam jeszczę inną koncepcję niedaleko jest las Komorzno w nim wyasfaltowane drogi lesne solidne przejazdy nad ciekami wodnymi to może ta baszta nie była basztą tylko silosem wyrzutni pocisków batalistycznych jakiego typu tu już moja wyobrażnia się konczy. Mam nadzieję że nikogo swoją fantazją nie obraziłem .
Wygląda to raczej na wapiennik, bo jak na basztę, to nie jest zbyt imponująca. Podobna konstrukcja, tylko z cegły stoi w Bolesławcu i tam to był właśnie wapiennik. Niemniej, na stronie http://www.naszlaku.com/szymonkow jest to opisane, jako "sztuczna ruina", ale jedno nie wyklucza drugiego, bo może po prostu nieczynny już wapiennik celowo nieco sfatygowano tworząc taką "romantyczna ruinę"
W Rejestrze zabytków nieruchomych woj. opolskiego, s.47 http://www.nid.pl...PO-rej.pdf
Szymonków - ruina romantyczna z basztą, XIX, nr rej.: 960/65 z 27.01.1965