W 99% mój pradziadek Antoni jest bratem Pani Babci Michaliny. Zacny człowiek , wychował trzy pokolenia. Odznaczony wieloma krzyżami i orderami zasług w 100-lecie odzyskania Niepodległości uhonorowany przez Instytut Pamięci Narodowej w Łodzi oraz Piłsudczyków. Wspaniały mąż, ojciec, dziadek i pradziadek. Zmarł w 1977r, spoczywa w Łodzi ze swoją małżonką Katarzyną. "Moi Najukochansi dziadkowie na świecie" tak będę zawsze o nich mówiła. Imiona braci dziadka zgadzają się bezsprzecznie. Rodzice Pani babci Michaliny to Jakub i Elżbieta Boińscy. Serdecznie pozdrawiam.
PS: Czy Państwo mieszkacie w Wielkopolsce?
Re-Priv.
Jest duze prawdopodobieństwo,że to brat mojej babci Michaliny Bakalarek (z d.Boińska ,córka Elżbiety Boińskiej).Imienia ojca nie znam Znałam jeszcze trzech braci (Szczepan-do ktorego Pan Antoni jest podobny ,Stanisław oraz Franciszek.
Pozdrawiam
Alina
Mój rodzinny dom sąsiaduje z Domem Celnym, tzw. Agronomówka. Obecnie budynki gospodarcze są przerabiane na garaże, tzn. rozbijane ściany i wstawiane metalowe bramy. Szkoda
Leon, nie znam Łęki ale pan Boiński pracował w tamtejszym Urzędzie Celnym, więc pewnie masz rację
Boiński Antoni, urodzony 20 maja 1892 r. w Ruchocicach powiat Wolsztyn, syn Jakuba i Elżbiety.
Po powrocie (dezercji?) z Armii Niemieckiej wstąpił w dniu 5 stycznia 1919 r. jako ochotnik Powstaniec do Wojska Polskiego do Kompanii Opalenickiej, którą dowodził Edmund Klimczak. A. Boiński brał czynny udział w akcji zbrojnej przeciw Niemcom z bronią w ręku pod Strzyżewem, Zbąszyniem, Nową Wsią, Nowym Dworem. Zdemobilizowany jako starszy rocznik w lutym 1920 r. pracował przy kanale w Dakowach Mokrych, powiat Nowy Tomyśl. W 1920 r. po zdaniu egzaminu podjął prace w Urzędzie Celnym w Międzychodzie, a od 1929 r. przeniesiony na taka samą placówkę do Łęki Opatowskiej.
Po napaści hitlerowskiej na Polskę uszedł do Łodzi, skąd powrócił w maju 1940 r., gdzie został zaraz aresztowany i wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec. Po oswobodzeniu Polski wrócił schorowany w dniu 10 maja 1945 r. w rodzinne strony i wyjechał do Wrocławia, gdzie otrzymał pracę w fabryce wagonów, skąd jako brygadzista przeszedł w 1958 r. na emeryturę.
Uchwała Rady Państwa nr: 0/758 z dnia 18 grudnia 1968 r. odznaczony Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym.