Witam.
Jaki jest los teraz tych tktek. Jestem w trakcie renowacji TKt48. Aż serce się kroi na taki widok. Czy te tekatki można odkupić albo przejąć od obecnego właściciela i kto nim jest. We wrocławiu jest klub miłośników kolei i myślę, że chętnie by tekatką się zajęli.
Przy mojej ustalam teraz kolorystykę i rozpoznanie stanu technicznego - nie jest źle. Mam plan postawić ją pod parą. Pozdrowienia dla wszystkich miłośników kolei.

Na pewno ktoś to kupił jako złom aby przerobić na byle co
Szkoda

Ten pomnik przed restauracją to porażka kompletna, ale myślę, że dla laików w temacie to po prostu 'ciuchcia z dzikiego zachodu' przyviągająca klientów i mało kto tam wie jak ona powinna w oryginale wyglądać. Swoją drogą przynejmniej nie gnije już na terenie ZNTK w Gnieźnie. W sumie praktycznie każda TKt z MD Kępno, która sie uchowała do dziś została przerobiona, albo kolorystyka albo konstrukcja (za wyjątkiem TKt48-130): TKt48-160 przerobiona na niemiecką SEF3, 87 pomalowana na niebiesko, zdjęte wiatrownice i przerobione skrzynie wodne - ale warto dodać, że do dzisiejszego dnia obydwie są pod parą!!! Niestety nie w Polsce.

Smutny widok... Choc dzis, jako kuriozalny pomnik, lepiej nie wyglada (http://www.holdys.pl/tomi/index.php?desc=on&par=tkt48-163)