Aha... m.in. tych 8 Żydów z Bolesławca i 13 Niemców z lasu z Komorzna, w tym kilkunastoletnie dzieci były szczególnym zagrożeniem dla WOLNEJ POLSKI. A chłopów trzeba było okraść z resztek jedzenia (mimo że nie było im wcale łatwo) bo chłopi zawsze trzymali z "komuchami". Dziwne dlaczego Olszówka ochotniczo wstąpił do MO - czyżby dopiero szukał sobie miejsca w nowej rzeczywistości i sam do końca nie wiedział kogo chce 'rezać' - Żydów, komunistów, Niemców czy chłopów? Dlaczego ten "bohater" nie chciał podporządkować się dowództwu AK, a jednocześnie afiszował się jako dowódca pododdziału AK? Dlaczego wespół ze swoimi kamratami zabijał bezbronną ludność cywilną niejednokrotnie stosując przy tym wymyślne i okrutne tortury? To jest Wasz BOHATER?
...mamy demokrację... Każdy ma prawo do własnych odczuć...na szczęści są jeszcze - fakty, dokumenty... oraz wszystko to co w Polsce się działo w kolejnych latach...min. ...1956...1970...1989...i tak dalej...każde działanie nie pozbawione jest błędów...a tym bardziej czasy powojenne 1945 i dalej...ale cel był dla nich jasny... Warto cytować odważne słowa bardzo młodego człowieka : "cześć i pamięć bohaterom walczącym z dwoma okupantami kraju"...!!!( Seba - dobrze, że nie został nam tylko Rosół )...Prawda ma zawsze dużą cenę !!! Najlepiej mówić, że wyspa jest zielona a na niej kwitną zardzewiałe dźwigi - symbole solidarności !!!....XXX - lat po pierwszej Solidarności - Hasło III RP - " podziel się posiłkiem "...
Duzo grzybkow przy pasie, w reku stg 44 i chyba TT? Co nie zmienia faktu, ze o amunicje do niej bylo ciezko MArgoth, prawdy sie nie dowiemy, dla mnie byl bohaterem, dla Ciebie zbrodniarzem i bedziemy sie tylko klocic, wiec skonczcie to
Macieeeko- tu masz Otta z StG 44....
I nie było ich mało. Na koniec 1944r każde dwa plutony w kompani były wyposażone w tę bron. Wyprodukowano jej ponad 400 tyś....